17 czerwca 2017 roku byli mieszkańcy miejscowości Wierzbica i Kornie oraz ich potomkowie spotkali się na wspólnej modlitwie w 70-tą rocznice przesiedleńczej Akcji „Wisła”. Uroczystości upamiętniające ofiary tragicznych wydarzeń z II-ej wojny światowej rozpoczęły się modlitwą za zmarłych w byłym obozie zagłady w Bełżcu. Stacja kolejowa w Bełżcu była także miejscem, w którym ładowano ludzi z miejscowości Wierzbica, Korni, Uhrynów i innych z powiatu Tomaszowskiego do bydlęcych wagonów w 1947 roku i przymusowo deportowano na tzw. ziemie odzyskane.
Boskiej Liturgii przewodniczył Arcybiskup Eugeniusz Popowicz, Metropolita Przemysko-Warszawski wraz z księżmi, potomkami mieszkańców Korni i Wierzbica. Liturgia sprawowana była w miejscu gdzie kiedyś stała cerkiew p.w. św. Michała Archanioła, która została zburzona w latach 90-ych. W homilii Arcybiskup Eugeniusz zwrócił uwagę na wierność ludzi, którzy urodzili się na tych ziemiach „Wiara i wierność swojej tradycji naszych przodków, jest fundamentem, który był solidnie założony. Tak jak te fundamenty tej cerkwi, w której się dzisiaj modlitwy. Ludzka nienawiść i gniew kiedyś przemijają, a zostaje tylko to co dobre.” Wśród byłych mieszkańców, którzy dzisiaj są już w podeszłym wieku, byli obecni ich dzieci, wnuki i prawnuki. „Cieszę się, że wśród starszego pokolenie tutaj obecnego, są również młodzi, oraz dzieci. Cały nasz naród ukraiński tutaj zebrany, który przybył do Wierzbicy. Bo nasze spotkanie jest dziękczynieniem Bogu za łaskę siły, wytrwałości, wierności i miłości do swego Kościoła i narodu. Pomimo wielkiej próby, jaka była Akcja Wisła, my nie tylko przetrwaliśmy , ale także rozwijamy się w naszym życiu duchowym i narodowym.” – kontynuował Arcybiskup.
Ważnym przesłaniem, które przekazał dla zgromadzonych w Wierzbicy Arcybiskup Eugeniusz , było przesłanie nadziei, która jest podstawą rozwoju nas jak społeczeństwa „Musimy pozytywnie myśleć o naszym narodzi, o naszym Kościele i o nas samych. Wierzymy, że to co przeszliśmy było już najgorszym, teraz przed nami tylko to co lepsze. Przez ten czas tych wielu lat trudu, stworzyliśmy rzecz niemożliwą wytrwaliśmy. Nie tylko odtworzyliśmy nasze struktury, ale je rozwijamy.”
Na zakończenie Arcybiskup skierował prośbę, w której wyraził ewangeliczne pragnienie miłości wobec tych, którzy 70-lat temu i czasami zdarza się dzisiaj, są wrogo nastawieni do naszego narodu i Kościoła. „W dzisiejszej ewangelii słyszeliśmy słowa Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą;(Mt 7,1-2) Moi drodzy, ci którzy nas kiedyś osądzili, teraz historia ich sądzi, ale także i my nie mamy prawa wydawać osądów na nikogo. Jedynym sprawiedliwym sędzią jest Bóg. On osądzi wszystkie narody i każdego nas z osobna. Będziemy odpowiadać z dar Boży, który otrzymaliśmy dla naszego rozwoju.”
Po zakończeniu Boskiej Liturgii odbyły się modlitwy na cmentarzach w Korniach i Wierzbicy.
opp